PIERWSZE OFICJALNE POLSKIE FORUM MINIALKOHOLISTÓW MANIAKÓW!!!

arek

Lech Kaczyński spotka się w Londynie z Tynym Blairem. trwają uzgodnienia, kto był gospodarzem tego spotkania...

arek

widzę, że jest nas pięcioro na forum... może niech każdy wpisze jakiś dowcip- od razu zrobi się wesoło Laughing

wojtek

Leci św.Piotr i mężczyzna w samolocie do nieba
św.Piotr śpi i nagle budzi go mężczyzna i pyta:Św.Piotrze co to za zielone światełko na Ziemi?
Św.Piotr na to:Każde zielone światełko oznacza,że mąż zdradza żonę,po chwili znów budzi św.Piotra i pyta:Św.Piotrze co to za czerwone światełko na Ziemi?
A św.Piotr na to:Każde czerwone światełko oznacza,że żona zdradza męża.
Lecą,lecą nagle mężczyzna widzi dużą łunę świateł,budzi św.Piotra i pyta:
Św.Piotrze a co to?A św.Piotr na to:To Sanatorium w Ciechocinku Laughing

Noelii

Tusk umarl i dostal sie do nieba. Patrzy - a tam pelno zegarow. Pyta sie Sw Piotra, o co chodzi z tymi zegarami. Św Piotr mowi "Wiesz, kadzy czlowiek ma w niebie swoj zegar. Na poczatku nastawiony jest na godzine 12. Kazde klamstwo sprawia, ze wskazowki przesuwaja sie do przodu. Pokaze ci przyklad. To jest zegar niemowlaka - on nie klamie i zegar ciagle pokazuje godzine dwunasta". Tusk oczywiscie spytal - a gdzie sa zegary Kaczynskich? Na to Sw Piotr - Aaa, tych dwoch uzywamy jako wentylatory w hallu glownym! Laughing

arek

Dlaczego bracia Kaczyńscy jeżdżą limuzyną z ciemnymi szybami?
- żeby nie było widać, że siedzą w fotelikach... heheh

Ania

Szczyt beszczelności?
- Zagłosować w wyborach na PIS i wyjechać na 4 lata do Angli! Smile

arek

Aniu, chyba ogladaliśmy ten sam program heheh

Ania

Niestety! Znalazłam go na innym forum! Sad

arek

oba własnie te dowcipy opowiedział Wojewódzki Kurskiemu...

Gość

Do księdza zgłosiła się kobieta, która chciała wyjść za mąż, ale miała już 3 mężów...
No cóź proszę pani, w tej sytuacji, w świetle prawa kanonicznego, sama pani rozumie, nie mogę udzielić pani ślubu...
Ależ proszę księdza - kobieta na to - mimo to cały czas jestem...hm...niewinna
Jak to?
To długa historia. Opowiem księdzu. Mój pierwszy mąż... No cóż, wyszłam za niego na prośbę mego ojca. Antoni był uroczym człowiekiem, bardzo dobrym i poczciwym. Tylko, cóż, miał już 82 lata, już nie był w stanie uszczęśliwić mnie inaczej jak tylko swą dobrocią. Dałam biedakowi tylko pięć miesięcy szczęścia...
Hm, tak, rozumiem. Niezbadane są wyroki Boskie...
Drugi mąż z kolei był młodym, zabójczo przystojnym oficerem policji.
Wykształcony, wysportowany, znał języki, świetnie się zapowowiadał, awans miał w kieszeni. Ale miał pecha. Jako prezent ślubny dostał od kolegów motor.
Chciał się przejechać. Mokre liście na drodze, drzewo, złamana podstawa czaszki, rozległe obrażenia wewnętrzne. Mój kochany Artur, przynajmniej nie cierpiał.
Tak rozumiem. Serdecznie pani współczuję. A trzeci mąż? Jak długo trwało pożycie?
Och dziesięć lat.
Dziesięć lat!? I mówi pani, że przez cały ten czas...?
Ani razu. Wie ksiądz, on był z PIS. Co wtorek wieczorem przychodził do mego łóżka, siadał na brzegu i przez długie godziny opowiadał, jak będzie fantastycznie, kiedy się weźmie do rzeczy...
Laughing

To tak przed wyborami. Zastanówcie się dobrze na kogo będziecie głosować Wink

arek

moniq_1974

Mamy w kraju nowy alkohol :
Ziobrówka - słaby adwokat na kaczych jajach Smile

maciek

Dajcie spokój z tą polityką...bo jeszcze zacznie ktos nas inwigilować
Smile

Ania

A jak uratować Polskę ??

ODP. W DNIU WYBORÓW ZABRAĆ BABCI DOWÓD OSOBISTY!

arek

no za tą ziobrówkę Monique... mogliby Cie zwinąć z domu w kapciach heheh

dlugi35

o 6.00 rano !!!!! Shocked

moniq_1974

Gość

Znacie bajkę o DŁUGOPISIE
DŁUGO-PIS już nie porządzi Very Happy

Gość

Kto to taki?
Jak na człowieka nie jest zbyt wysoki, z pewnością nie jest też uznawany za przystojnego. Czytaj: niski i brzydki.
Jest ponury, humorzasty, wiecznie niezadowolony.
W swojej pomysłowości wykazuje pewną inteligencję, ukierunkowaną jednak głównie na zadawanie ciosów i ran swoim oponentom. Knucie przeciwko nim zabiera większośc jego czasu i energii.
Uważa, że zawsze ma rację, a za niepowodzenia najczęściej wini innych.
Ponadto mieszka sam wraz z kotem i nie posiada ani prawa jazdy ani konta bankowego.
Kto to taki?
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
Oczywiście:
Gargamel
Wszelkie podobieństwa, o ile są, do osób faktycznie istniejących, były rzecz jasna, niezamierzone.

Gość

Pytanie: idzie sobie trzech posłów w długich płaszczach, po czym
poznać, że jeden z nich jest z Samoobrony?
Odp: jeden ma płaszcz wpuszczony w spodnie.