|
PIERWSZE OFICJALNE POLSKIE FORUM MINIALKOHOLISTÓW MANIAKÓW!!! Forum poświęcone jest kolekcjonowaniu miniaturowych buteleczek z alkoholem i wszelkim sprawom z tym związanym.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Neo
Moderator
Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 3934
Przeczytał: 28 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kutno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:58, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
jest 7 krasnoludków, 7 szklanek mleka i 6 ogorków, czego nie dostanie jeden krasnoludek?
odp. sraczki
ARKA NOEGO
Po wielu latach Bóg spojrzał znów na Ziemię i stwierdził, że bardzo źle się dzieje. Ludzie byli zepsuci i skłonni do przemocy, więc postanowił znów zesłać potop i zniszczyć ludzkość. Ale przedtem zawołał Noego i powiedział:
"Zbuduj arkę z drzewa cedrowego, tak jak wtedy: 300 łokci długa, 50 łokci szeroka, 30 łokci wysoka. Zabierz żonę i dzieci i z każdego gatunku zwierząt po parze. A za 6 tygodni Ja ześlę wieeeelki deszcz".
Noe nie był zachwycony - znów 40 dni deszczu, 150 dni bez wygód na barce, bez telewizora i z tymi wszystkimi zwierzętami -, ale był posłuszny i obiecał spełnić wymagania Boga. Po 6 tygodniach zaczęło padać dzień i noc. Noe siedział w ogródku i płakał, bo nie miał jeszcze arki. Bóg wychylił się z nieba i zapytał: "Dlaczego nie spełniłeś mojego rozkazu?"
Noe odpowiedział: "Panie, coś mi uczynił? Jako pierwsze musiałem złożyć podanie o budowę. W urzędzie myśleli, że chcę budować stajnie dla baranów. Potem nie podobała im się architektura budowli - za wymyślna dla baranów, a w budowę statku na lądzie nie chcieli uwierzyć. Także wymiary nie znalazły poparcia, bo dziś nikt nie wie, jaką miarą jest łokieć. Po przedłożeniu nowych planów dostałem znów odmowę, bo budowa stoczni w terenie zamieszkanym jest niedozwolona. Po kupnie odpowiedniej działki zaczęły się nowe liczne kłopoty.
W tej chwili np. chodzi o to, że w planach nie są uwzględnione systemy do gaszenia w razie pożaru. Na moją uwagę, że będę przecież otoczony wodą, przysłali mi psychiatrę powiatowego.. Kiedy psychiatra upewnił się, że jednak buduję statek, zadzwonili do mnie z województwa, żeby mi uświadomić, że na transport statku z lądu do morza będzie potrzebne nowe zezwolenie, a będzie o nie trudno, bo minister podał się do dymisji. Kiedy powiedziałem, że statku nie muszę transportować, bo będzie i tak otoczony wodą, kazali mi z ministerstwa marynarki wojennej, według przepisów unii europejskiej, złożyć podanie do Brukseli w ośmiu odbitkach i trzech urzędowych językach o zezwolenie na zalanie terenów zamieszkałych.
Z drzewa cedrowego musiałem też zrezygnować - nie wolno go już ze względów ekologicznych sprowadzać. Próbowałem kupić tutejsze drewno, ale nie dostałem tej ilości ze względu na przepis o ochronie środowiska. Najpierw musiałbym zadbać o sadzenie drzew zastępczych. Na moja wzmiankę o tym, że i tak będzie potop i nie opłaca się tu sadzić żadnych drzew, przysłali mi nowego psychiatrę, tym razem z województwa.
Krótko mówiąc - dałem kilka łapówek, kupiłem drewno, znalazłem nawet cieśli do budowy, ale oni najpierw utworzyli związki zawodowe. Kiedy się okazało, że nie mogę im płacić wg. taryfy, to rozpoczęli strajk, tak, że budowa arki znów się odwlekła. W międzyczasie zacząłem sprowadzać zwierzęta. Tylko, że wmieszał się w to związek ochrony zwierząt i zabronił mi (zarządzenie unii europejskiej Nr 733/6/987) transportu jeleni w okresie rykowiska. Poza tym musiałem podać cel transportu tych zwierząt -jestem na stronie 22 pierwszego formularza z 47, moi adwokaci sprawdzają, czy przepisy dotyczące królików obejmują również zające. A działacze z Greenpeace wskazali na konieczność specjalnego urządzenia do pozbycia się gnoju i innych odpadów pochodzących z hodowli zwierząt. Panie Boże, teraz jeszcze podał mnie mój sąsiad do sądu, twierdząc, że buduje prywatne Zoo bez zezwolenia. Moje nerwy są zszarpane, nie mogę spać, arka nie gotowa, a Ty już zesłałeś deszcz."
W tej chwili przestało padać, wyszło słońce i tęcza. Noe spojrzał w niebo i powiedział: "Czyżbyś się Boże rozmyślił i nie chcesz już zniszczyć ludzkości?"
Bóg odpowiedział: " Nie trzeba potopu. To załatwi wasza biurokracja".
Na ławce w parku siedzi staruszek i strasznie płacze. Podchodzi do niego przechodzień i zapytuje:
- Dlaczego płaczesz?
- Synu mam 88 lat, dwa tygodnie temu ożeniłem się z najseksowniejszą laską w okolicy, ma 22 lata, 90/60/90, super gotuje, kochamy się kiedy chcę, wieczorem mi czyta...
- No to o co chodzi?
- Nie pamiętam gdzie mieszkam!
Mąż uszczypnął żonę w pośladek i zażartował:
- Gdybyś to trochę ujędrniła, moglibyśmy się pozbyć twoich wyszczuplających majtek.
Potem uszczypnął ją w piersi i powiedział:
- A gdybyś to ujędrniła, moglibyśmy się pozbyć wszystkich twoich staników.
Oburzona kobieta łapie męża za penisa i krzyczy:
- A gdybyś to ujędrnił, to moglibyśmy się pozbyć ogrodnika, listonosza, hydraulika i mleczarza!
Młody mężczyzna robi zakupy w supermarkecie: mydło, szczoteczka do zębów, pasta do zębów, bochenek chleba, litr mleka, mrożoną pizze i jogurt. Kasjerka przygląda się mężczyźnie, uśmiecha i mówi:
- Pan samotny, prawda?
Mężczyzna uśmiecha się nieśmiało i mówi:
- Tak jak pani to odgadła?
- Cóż. Jest pan bardzo brzydki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Neo
Moderator
Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 3934
Przeczytał: 28 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kutno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:42, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
CAŁY ŚWIAT SIĘ ZASTANAWIA, DLACZEGO ARABSCY TERRORYŚCI CZYNIĄ te SAMOBÓJCZE ZAMACHY?
A to właśnie dlatego:
Seks przedmałżeński - zabroniony
Nie ma prostytucji
Alkohol zabroniony
Bary zabronione
Telewizja zabroniona, Internet zabroniony
Sport zabroniony
Wieprzowina zabroniona
Wszędzie piasek
Musisz jeść prawa ręką, ponieważ wytarłeś dupę lewą.
Nie ma golenia, nie ma tuszu
Obca muzyka zabroniona
Radio zabronione
Dozwolone jest mięso osła pieczone na odchodach wielbłąda
Kobiety noszą ubrania podobne do worka
Inni wam wybierają żonę.
Żonę widzicie pierwszy raz po ślubie
Jest kilka żon, ale i kilka teściowych
I w końcu, gdy wam powiedzą, że po śmierci dostaniecie wszystko czego nie mieliście na ziemi...
Murzyn Hindus i Żyd jadą autem-Niestety zabrakło im benzyny a że była noc i jakaś wiocha postanowili poszukać miejsca na nocleg.
Szybko trafili do domu miłego chłopa. Ten niestety miał tylko jeden wolny pokój dwuosobowy-więc zaproponował że jeden może spać w stajni.
Pierwszy zgłosił się Żyd:
-Wiecie ja mogę spać w stajni. Nigdy nie spałem w super warunkach wiec dam rade.
I tak się rozeszli do spania.
Po 15 minutach pukanie do drzwi-otwierają a tam Żyd
-Sorki ale nikt nie mówił, że w stajni jest świnia - wiara nie pozwala mi przebywać z tym koszernym stworzeniem
-To może ja pójdę - mówi Hindus - wychowałem się w slumsach-wiec nie ma problemu
I tak zrobili.
Po 15 minutach pukanie .Otwierają drzwi a tam Hindus
-ej-nikt mi nie mówił, że w stajni jest krowa - To nasze święte zwierze-nie mogę z nim spać
-To może ja pójdę - mówi murzyn - wychowałem się w Harlemie - wiec wiem co to brud-dam rade.
Po piętnastu minutach znowu pukanie do drzwi - zaspani Hindus z Żydem otwierają drzwi a tam stoi świnia z krową...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zbych-DG
MANIAK NAD MANIAKAMI
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 2985
Przeczytał: 13 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dąbrowa Górnicza Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:39, 11 Lut 2011 Temat postu: takie tam |
|
|
Mężczyzna z tikiem nerwowym zgłasza się na stanowisko przedstawiciela handlowego w wielkiej firmie. Pracodawca przegląda papiery i mówi:
- To fenomenalne. Ukończył Pan najlepsze szkoły. Pańskie rekomendacje są wyśmienite, a doświadczenie nieporównywalnie wysokie. Normalnie zatrudnilibyśmy Pana bez zastanowienia. Niestety przedstawiciel handlowy to bardzo reprezentacyjna pozycja i obawiam się, ze swoim nieustannym mruganiem odstraszy Pan potencjalnych
klientów. Przykro mi...nie możemy Pana zatrudnić.
- Zaraz, chwileczkę - woła kandydat - Jak wezmę dwie aspiryny to mi minie!
- Naprawdę? To wspaniale! Może mi to Pan zademonstrować?
Facet sięga do kieszeni marynarki i zaczyna wyciągać prezerwatywy we wszystkich możliwych rodzajach i kolorach: czerwone, zielone, pudrowane, ... a wreszcie znajduje aspirynę.
Otwiera pudełko, łyka dwie i ... przestaje nerwowo mrugać
- No cóż, to super - odparł po chwili pracodawca - ale to bardzo poważna firma i nie pozwalamy sobie na kobieciarzy wśród pracowników.
- Kobieciarzy? Co Pan ma na myśli? Jestem człowiekiem szczęśliwie żonatym!
- To skąd te wszystkie kondomy?
- Ach to ... Proszę spróbować kiedyś wejść do apteki i nieustannie mrugając, poprosić o aspirynę ...
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zbych-DG
MANIAK NAD MANIAKAMI
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 2985
Przeczytał: 13 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dąbrowa Górnicza Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 1:02, 12 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Do mózgu dochodziły wieści z różnych organów, że coś jest nie tak, więc zwołał walne zgromadzenie, aby omówić ten problem.
- Witam wszystkich! Czas na prośby, skargi, zażalenia. Mówcie!
Pierwsze odezwały się nerki:
- Szanowny mózgu, prosimy o tydzień urlopu. Nasz pan ciągle coś pije, a my już nie możemy wytrzymać, padamy z wycieńczenia!
- Macie moją zgodę - odparł mózg. - Tydzień urlopu. Kto następny?
Odezwała się wątroba:
- Ja też już nie mogę, facet ciągle chla gorzałę i ja wysiadam. Proszę o 10 dni urlopu.
- Proszę bardzo - zadecydował mózg. - Kto następny?
Odzywają się płuca:
- My prosimy o 2 tygodnie wolnego, bo nasz pan ciągle pali i pali. Ledwo dychamy od tego dymu, ledwo ciągniemy.
- Wyrażam zgodę - odparł mózg. - Czy ktoś jeszcze?
W tym momencie rozległ się ledwo słyszalny głosik:
- Ja też! Ja też poproszę o 2 tygodnie urlopu!
- Może byś chociaż wstał i się przedstawił! - krzyknął mózg.
- Gdybym mógł stać, to nie prosiłbym o urlop!
Pewnego dnia zabrałem ze soba mojego dziadka do sklepu w centrum miasta aby kupić mu nowa pare butow. Zatrzymaliśmy sie aby kupic sobie cos szybkiego do przekaszenia. Kiedy podchodziłem do stolika gdzie siedział dziadek, zauważyłem jak
przygląda się on nastolatkowi z nastroszonymi różnokolorowymi włosami. Mój dziadek przyglądał mu się uważnie aż w końcu młody chłopak bardzo
wulgarnie odezwał się do dziadka:
- Co k***a stary dziadu, nigdy w życiu nie zrobiłeś nic zwariowanego ?
Znajac mojego dziadka szybko połknąłem kawałek pizzy, który miałem w ustach, aby nie zakrztusić się podczas jego odpowiedzi. Nie zawiodłem się. Bardzo spokojnie i bez zmrużenia oka odpowiedział:
- Tak... raz się tak naj**ałem, że wyruchałem pawia, i właśnie się zastanawiam czy nie jesteś przypadkiem moim synem...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zbych-DG dnia Sob 1:10, 12 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gatka
MANIAK V.S.O.P.
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:16, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Co to jest: Wisi u sufitu i grozi?
- Żarówka firmy Osram.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gatka
MANIAK V.S.O.P.
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:17, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Jak Królewna Śnieżka budzi siedmiu krasnoludków?
- SevenUp!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gatka
MANIAK V.S.O.P.
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:18, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
- Przed lustrem stoi dwóch łysych. Który jest bardziej łysy?
- Ten, który ma większą głowę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gatka
MANIAK V.S.O.P.
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:19, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
- Czym różni się samiec jeża od samiczki?
- Samiec ma jeden kolec więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gatka
MANIAK V.S.O.P.
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:20, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Jakie ciastka jedzą hydraulicy?
- Rurki.
A górale?
- Karpatki.
A stare dziadki?
- Pierniki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Waldi
Hetman Kutnowski i Organizator Zlotu
Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 2265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: KUTNO Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:46, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
A Babcie ?
Babki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Waldi dnia Wto 0:58, 01 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Neo
Moderator
Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 3934
Przeczytał: 28 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kutno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:26, 28 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Rozwodzą się cygan i cyganka. Zaraz po ogłoszeniu wyroku rozwodowego
cygan pyta się sędziego:
– Panie sędzio, a czy my nadal jesteśmy bratem i siostrą
-I co z tym murzynem, który był oskarżony o zabójstwo tej dziewczynki?
- skazali go na rok więzienia...
- co?! na rok za taką zbrodnię?
– No sąd wziął pod uwagę to, że to jednak nie on zabił...
Czy jest jakaś miara szczęścia?
– Tak, promile.
Reklama:
"Jąkasz się? Nie wymawiasz "r"? Pomożemy Ci. Pytaj w aptekach o cyklopentanoperhydrofenaltren."
Kobieta bierze lekcje golfa, ale nie może trafić w piłeczkę gdyż ciągle źle chwyta kij. W końcu zniecierpliwiony instruktor mówi:
- Niech Pani weźmie kij tak jakby pani dotykała członka swojego męża...
Kobieta bierze zamach i.. piłeczka toczy się na jakieś 10 metrów
- Dobrze...- cedzi instruktor.
A teraz proszę wyjąć kij z ust i uderzyć porządnie
Starego hazardzistę , pijaka i dziwkarza pytają co by zrobił z główną wygraną w totka.
95 procent poświęciłbym na alkohol , dziwki i hazard odparł.
A co z pozostałymi pięcioma procentami?
Roztrwoniłbym!
Policja przyjechała do wypadku. Samochód wpadł na drzewo, kierowca siedzi na miejscu z wybałuszonymi oczami, a stojący policjant prawi mu morały:
- No widzi pan, jak to dobrze przestrzegać przepisów. Pan miał pasy zapięte i nic się panu nie stało, a pasażerka nie zapięła i teraz wala się po krzakach z penisem w zębach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 2:02, 01 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Kiedy wybudowano Tesco w Świebodzinie ?
5 lat przed Chrystusem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Neo
Moderator
Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 3934
Przeczytał: 28 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kutno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:33, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Idzie Wielkanoc. Jaśko jak co roku udaje się na kąpiel nad rzekę. Wraca strapiony. Stara się pyta;
- Coś taki markotny?
- Bom kamzielkę zgubił.
- Jakżeś zgubił? A szukałeś dobrze?
- Wszzystko żem przeszukoł: i trawy, i chaszcze, i nigdzie jej nie było.
Idzie kolejna Wielkanoc. Jaśko znów idzie do kąpieli nad rzeczkę. Wraca cały szczęśliwy i od progu woła:
- Ej, stara. kamzielkę znalozem.
- O, a kaj była?
- Ano, pod koszulą.
Kowalski poszedł w Wielkim Poście do urologa. Ten kazał mu opuścić spodnie, pomalował jedno jajko zielenią malachitową, wpisał coś do kartoteki i kazał z kartoteka udać sie do innego lekarza na drugim końcu korytarza. Ten przeczytał wpis w kartotece, kazał ściągnąć spodnie, pomalował drugie jajko na fioletowo, wpisał cos do kartoteki i zalecił wrócić do lekarza kierującego. Pacjent, zaintrygowany tajemniczymi minami lekarzy i ich postepowaniem, siadł sobie na ławeczce i czyta:
" Szanowny Kolego,
Pozwalam sobie tą drogą złożyć Koledze serdeczne życzenia wesołych świąt Wielkiej Nocy. Dr Nowak"
"Wielce Szanowny Doktorze,
Serdecznie dziękuję za pamięć i miłe życzenia, i tą samą drogą odwzajemniam życzenia świąteczne. Dr Woźniak"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucio
Moderator i Organizator Zlotu
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 3718
Przeczytał: 24 tematy
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podzamcze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:20, 13 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|