 |
PIERWSZE OFICJALNE POLSKIE FORUM MINIALKOHOLISTÓW MANIAKÓW!!! Forum poświęcone jest kolekcjonowaniu miniaturowych buteleczek z alkoholem i wszelkim sprawom z tym związanym.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 12:06, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Podchodzi pijany facet do taksówki, patrzy na bagażnik i pyta się
taksówkarza:
- Panie, zmieszczą się tam dwie flaszki żytniej?
- Zmieszczą się.
- A talerz bigosu?
- Pewnie.
- 5 piw?
- No jasne.
- A torcik czekoladowy?
- Torcik się zmieści.
- Słoik śledzi?
- Wejdzie.
- A butelka szampana?
- Zmieści sie.
- 15 kanapek?
- Też się zmieści.
- Otwieraj pan!
Taksówkarz otworzył bagażnik, a facet:
- BUUUUEEEEEEEE.....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gatka
MANIAK V.S.O.P.

Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:06, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Idzie sobie nocą nawalony gościu.Zimno jak pieron,do domu daleko
Widzi nagle taksówkę-myśli sobie-„zbawienie moje”.
Podchodzi do taksówkarza (nazwijmy go Pan P )i pyta:
-Panie na ulicę Warszawską ile by Pan wziął?
-50 zł-odpowiada taksiarz
-Panie mam tylko 40 zł, błagam odwieź mnie Pan do domu, zimno mi jak nie wiem co,do domu daleko, oddam zegarek i telefon, tylko błagam odwieź mnie do domu!!!
-Spadaj pijaku-taksiarz nie daje się uprosić.
Pijaczynka myśli sobie-„ja Cie ch...u jeszcze urządzę”
Mija kilka dni.
Ten sam pijaczek idzie sobie w piękny dzionek po mieście ubrany w gajerek i widzi rząd trzydziestu taxi a na początku ogonka samochodów znajomego taksówkarza i wpadła mu do głowy szalona myśl
Wchodzi do ostatniej trzydziestej taxi i pyta:
-Panie na ulicę Warszawską to ile będzie?
-50 zł.
-Panie dam 100 zł ale zrobisz mi Pan jeszcze loda
-Spier...chamie!
Więc zrezygnowany wychodzi i pyta właściciela 29 taxi od końca:
-Panie ile na Warszawską?
-50 zł
-Dam 100 zł ale zrobisz mi Pan loda
-Spier... chamie!!!
I tak odwiedza wszystkie taxi i pyta o to samo
Każdy facet nie zgadza się na jego życzenie
Aż dochodzi do pierwszej, gdzie czeka sobie owy Pan P
Pan P oczywiście go nie rozpoznał..
No więc pyta:
-Panie ile weźmie Pan na ulicę Warszawską?
-50 zł.
-Panie dam 100 zł, ale odjeżdżając pomacha Pan ręką do kolegów taksówkarzy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gatka
MANIAK V.S.O.P.

Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:06, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję, że tego nie spaliłam zawsze palę kawały
Pozdro
Aga
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gatka
MANIAK V.S.O.P.

Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 1:08, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nied oborse ksupowo dujetru dno scizczy taniem
Nie rozumiesz?
Przeczytaj sylabami  
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 13:08, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
W jednej podhalańskiej wsi wilki wciąż napadały na stada owiec.
W celu rozwiązania problemu zorganizowano zebranie, na którym byli obecni górale, przedstawiciele państwowej władzy i ekologowie.
Górale postawili sprawę jasno:
- Wilków zajeb*ć!
- Zaproponowalibyśmy bardziej humanitarną metodę – wystąpił młody ekolog, z bródką w okularkach i t-shircie z Che Guevarą – W skrócie polega na tym, by zrobić wasektomię czyli przecięcie nasiennych kanalików wszystkim samcom.
U wilków pozostanie instynkt rozrodczy, lecz samic nie będą mogli zapładniać. W ten sposób populacja wilków zejdzie do zera.
Usłyszawszy taką propozycję, górale zaczynają coś żywo dyskutować między sobą.
Wreszcie wstaje stary baca, zdejmuje czapkę i mówi, zwracając się do przedstawiciela "zielonych":
- Posłuchaj, synuś, czy ty pojąłeś sedno naszych problemów? Wilki nie ruch*ją nasze owce, ale je zjadają...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gatka
MANIAK V.S.O.P.

Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:52, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Oho
Romek wrócił z góralskiego urlopu i już sypie zasłyszanymi kawałami
Hehe
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gatka dnia Wto 13:52, 20 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sigma
Gold Member

Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań, Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:23, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Coś w tym jest
JAK PIJEMY:
Anorektyk - nie zagryza.
Egzorcysta - pije duszkiem.
Grabarz - pije na umór
Higienistka - pije tylko czystą.
Ichtiolog - pije pod śledzika.
Kamerzysta - pije, aż mu się film urwie.
Ksiądz - pije na amen.
Laborant - pije, aż zobaczy białe myszki.
Lekarz - pije na zdrowie!
Matematyk - pije na potęgę.
Ornitolog - pije na sępa.
Pediatra - po maluchu!
Perfekcjonista - raz, a dobrze.
Pilot - nawala się jak messerschmit.
Syndyk - pije do upadłego.
Tenisista - pije setami.
Wampir - daje w szyję.
Wędkarz - zalewa robaka.
Członkinie Koła Gospodyń Wiejskich - piją, tańczą i haftują
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maciek
MANIAK V.S.O.P.

Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 640
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź
|
Wysłany: Pią 20:57, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Kutno, Buteleczki, polskie..szukaj, szukaj..szukaj
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez maciek dnia Pią 21:10, 13 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sigma
Gold Member

Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań, Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:30, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
no Rex nie ma szans Romek wynajmij ochronę lepiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maciek
MANIAK V.S.O.P.

Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 640
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź
|
Wysłany: Pią 21:56, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
A po co mu ochrona.. 2 kg kości cielęcych, 5 szt. do wyboru z tych ostatnich fotek co zamieścił w Galerii i zawieszamy najazd na Kutno...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 15:15, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Odbywają się zawody, kto dłużej wytrzyma pod wodą. Pierwszy skacze Amerykanin. Mija minuta, dwie, pięć -wynurza się. Publiczność bije brawo. Ekipa dziennikarska podbiega do zawodnika:
- Jak panu się udaje tyle pod wodą wytrzymać?
- O, to stara metoda joginów...
Drugi skacze Francuz. Mija minuta, trzy, pięć, dziesięć- wynurza się. Owacja na stojąco. Dziennikadz znów pyta:
- Jak pan to robi?
- Wie pan, to stara metoda joginów...
Kolejnym jest zawodnik z Polski. Skacze i nie ma go dziesięć minut, dwadzieścia, po pół godzinie wypływa. Publiczność szaleje. Dziennikarz do niego:
- Pół godziny! Czy pan też trenował starą metodą joginów?
- Ch*j nie metoda joginów! Gacie mi się, k*rwa, za korzeń zaczepiły!!!
I wtedy w drogę wszedł mi ten niedźwiedź. Miałem przy sobie tylko nóż, lecz bez namysłu rzuciłem się do morderczej walki. Po dramatycznej rozgrywce niemal cudem udało mi się pokonać bestię i teraz jej obcięty łeb i pazury pięknie prezentują się na ścianie nad kominkiem. Niektórzy zazdrośnicy wypominają mi, że to tylko koala, ale wiecie, mam to gdzieś.
Chińczyk pyta Polaka:
- To ilu was jest, w tej Polsce?
- No, ze 40 milionów...
- To wy się tam chyba wszyscy znacie..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sigma
Gold Member

Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań, Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:28, 17 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Czterech mężczyzn: inżynier, chemik, księgowy oraz pracownik administracji państwowej spierało się czyj pies jest najmądrzejszy.
Inżynier zawołał do swojego psa:
- Pi, pokaż co umiesz!
Pies momentalnie wskoczył na biurko, wziął ołówek, papier i narysował idealne koło, kwadrat i trójkąt.
Księgowy zawołał swojego:
- Bilans! Wiesz co masz robić!
Bilans pobiegł do kuchni, przyniósł 12 ciastek, po czym podzielił je na cztery równe kupki.
Chemik tylko spojrzał i zawołał:
- Probówka! Do roboty!
Suczka podbiegła do lodówki, wyciągnęła karton z mlekiem, po czym nalała dokładnie 180 ml do szklanki bez rozlania kropelki.
Wszyscy spojrzeli na pracownika administracji państwowej i spytali:
- A co potrafi Twój pies?
Mężczyzna spokojnie powiedział do swojego pieska:
- Przerwa Śniadaniowa! Do dzieła!
Pies natychmiast zjadł ciasteczka, wypił mleko, narobił na papier, przeleciał pozostałe trzy psy, po czym zaczął narzekać, że zwichnął sobie podczas tego kręgosłup, wypełnił wniosek o odszkodowanie za pracę w szkodliwych warunkach i poszedł na chorobowe...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sigma
Gold Member

Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań, Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:43, 26 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 10:23, 26 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Wowa wiedział, że żaden z niego przystojniak. Ale załamał się, kiedy szedł koło prostytutek, a te zaczęły udawać, że czekają na autobus.
Przeglądałem ostatnio profile, na stronie towarzyskiej. Znalazłem kobietę o imieniu Gienia. Napisała, że preferuje seks za pieniądze. Spojrzałem na zdjęcie. Dla mnie jest jasne, że to ona płaci...
Dzwoni jedna babka do drugiej:
- No cześć, co tam słychać?
- Chyba jestem na wpół w ciąży...
- Nie rozumiem?
- No właśnie, zadzwoń później.
1937 rok. Rabinowicza wezwało NKWD:
- W jakiej pozycji pieprzysz pan żonę?!
Rabinowicz myśli: "Powiem, że na lewym boku - oskarżą mnie o odchylenie lewicowe. Na prawym - rzecz jasna, prawicowe. Jak powiem, że jestem na górze - uciskam masy. Jak na dole - wykorzystuję masy"
- Panie oficerze, my z żoną nie ten tego, ja się masturbuję.
- A zatem, Rabinowicz, piszemy: marnotrawstwo zasobów nasiennych w połączeniu z kułactwem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SEBEK
MANIAK V.S.

Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 554
Przeczytał: 9 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrów Wielkopolski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:57, 13 Kwi 2009 Temat postu: łamigłówka |
|
|
Czy ktoś to da radę przetłumaczyć???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 10:47, 04 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Samochód potrąca staruszka, który chciał przejść przez jezdnię w miejscu zabronionym.
Z samochodu wyskakuje kierowca i, trzymając się za głowę, woła:
- Mam prawo jazdy od trzydziestu lat i jest to mój pierwszy wypadek!
Leżący starzec, powoli otwiera oczy i pyta:
- To co? Może jakiś toast z tej okazji?
Stara Czerwona czy insza wiocha. Na ławeczce w parku siedzi dwóch dziadków i ocenia przechodzące obok kobiety. Trafia się smukła, wysoka, jasnowłosa sztuka.
- Ty, a ta blondyna? - pyta jeden z nich.
- No, gdyby toto trochę podtuczyć... - zaczyna drugi.
- Minimalnie przygarbić, dodać ze dwie zmarszczki, wyrwać ząb... - kontynuuje. - Wiem, że Cię to dziwi, ale byłem bardzo zżyty ze swoją matką...
Siedzi facet na ławce, obok dosiada się mała dziewczynka z pluszowym misiem. I zaczyna tego misia metodycznie rozrywać na drobne kawałki. Facet nie wytrzymuje i pyta:
- Dziecko, ty zupełnie nie lubisz zwierząt?
Ona patrzy na niego spode łba i odpowiada:
- Ja i za ludźmi nie przepadam...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 17:17, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Jak wygląda przyjaźń między kobietami?
Pewnego dnia Malinowska nie wróciła na noc do domu.Rano powiedziała,że spała u przyjaciółki.Mąż zadzwonił do 10 jej najlepszych przyjaciółek.Żadna nie potwierdziła.
A jak wygląda przyjaźń u facetów?
Nowak nie wrócił na noc do domu,potem powiedział żonie,że nocował u kolegi.Żona zadzwoniła rano do 10 najlepszych przyjaciół. Ośmiu przyznało,że u nich spał.Dwóch,że...jeszcze jest.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 17:19, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Król wyrusza na wyprawę krzyżową. Wzywa wiernego pazia.
- Mój drogi. Wręczam ci klucz do pasa cnoty mojej żony. Nikomu go, rzecz jasna nie dawaj. Gdy wrócę za cztery lata, oddasz mi go we własne ręce.
Wierny paź, wzruszony zaufaniem przyjął depozyt. Król nie zdążył jeszcze odjechać mili od zamku, kiedy na spienionym koniu dogania go wierny paź.
- Królu, królu nastąpiła pomyłka. Dałeś mi nie ten kluczyk!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 17:21, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Młoda ortodoksyjna para Żydów przygotowuje się do ślubu. Poszli do rabina, aby zadać mu parę pytań.
- Czy to prawda, że kobieta i mężczyzna nie mogą ze sobą tańczyć?
- Tak, to prawda - odpowiada rabin. Z powodów moralności kobieta i mężczyzna mogą tańczyć tylko osobno.
- Nawet, jeśli są małżeństwem?
- Tak.
- A co z seksem?
- Będziecie małżeństwem, więc nie ma żadnego problemu.
- A możemy próbować różnych pozycji?
- Oczywiście.
- Kobieta może być na górze?
- Jak najbardziej.
- Możemy to robić na pieska?
- Jeśli lubicie.
- A na stojąco?
- Na stojąco kategorycznie nie!
- Ale czemu na stojąco nie?
- Bo to może skończyć się tańcem!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 17:22, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Murzyn na kontrakcie w Polsce pracował na budowie.
Nieszczęśliwie, któregoś dnia piłą odciął sobie palec wskazujący.
Pobiegł do lekarza, lekarz mówi, że jego własnego palca nie da się już przyszyć, ale jeżeli chce to w szpitalu są palce od białych ludzi i taki można mu przyszyć.
Murzyn, że nie był wybredny zgodził się.
Lekarz przyszył mu biały palec, po kilku godzinach murzyn wyszedł ze szpitala, wsiadł do tramwaju.
Jadąc ogląda palec nie mogąc wyjść ze zdumienia, że już jest sprawny.
Obok siedzi podchmielony gość i przygląda się z ciekawością.
Nagle mówi:
-Widzę, że pan kominiarz od dziewczyny wraca....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|