PIERWSZE OFICJALNE POLSKIE FORUM MINIALKOHOLISTÓW MANIAKÓW!!!

Mismo · Wysłany: Czw 15:22, 22 Mar 2012 Temat postu:

Centa tuby jest jak najbardziej do przyjęcia Smile

Czy pokrycie tuby lakierem UV spowoduje, że będzie ona błyszcząca? Bo szczerze mówiąc mi się bardziej podobają matowe Smile

trzy_czwarte_litra · Wysłany: Czw 15:34, 22 Mar 2012 Temat postu:

Czajkus · Wysłany: Czw 17:01, 22 Mar 2012 Temat postu:

Witam,
Rozmawiałem jeszcze z Panią
Lakier UV tak jak napisał trzy_czwarte_litra może być mat, błysk itd.

To jest wycena z full kolor (tu się upewniałem)

Tu są zdjęcia tub z lakierem na błysk i pokazane wieczka płaskie i wygięte,
Ta tuba Mieszko ma średnicę taką jak ma mieć nasza.

Co do wieczka to chyba wygięte jest bardziej alkoholowe?

Ja myślę, że lakier UV trzeba wziąć ale faktycznie mat a nie błysk.

Jest jeszcze kwestia obróbki graficznej, koleżanka myślę że mi projekt tuby zrobi, ale już skalibrowanie tego, wpisania tego na siatkę, arkusze i spady to raczej chyba nie - zresztą nie wiem ile to jest pracy i jak to się robi i na ile robiąc to sami coś nam może nie wyjść. Także o to też się ich spytam ile to w ich studiu graficznym kosztuje?

No i to jest wycena na tubę 15 cm. - nasza chyba będzie mniejsza, mówi że na wieczka trzeba liczyć 2 cm. ale dokładnie to jeszcze będziemy ustalać.

W każdym bądź razie jak sądzę jesteśmy zgodni, że chcemy by te tuby ta firma nam robiła i te ceny nam pasują a resztę dogramy.

Pozdrawiam
Czajkus

andrzej70 · Wysłany: Czw 18:05, 22 Mar 2012 Temat postu:

Wyglada profesjonalnie i jest niedrogo

Czajkus · Wysłany: Czw 20:02, 22 Mar 2012 Temat postu:

Witam,
Ja dzisiaj jeszcze posprawdzałem swoje tuby z buteleczkami i chciałbym uniknąć błędu (lub upewnić się w wyborze). Sprawdzałem z Bowenem VSOP czy Hine Triomphe (które na 90% jest naszą buteleczką) i przy 4,5 cm średnica tuby ona jest chyba jednak za szeroka do tej konkretnej buteleczki i buteleczka w niej dość dużo lata i jedna warstwa papieru falistego nie pomaga.

4 cm średnica tuby - jest to standardowa średnica tub z whisky, dużo lepiej tu się sprawdza, a buteleczka dalej do niej wchodzi luźno. Wprawdzie przy 4 cm wieczka są z plastiku a nie metalu - ale materiał wieczka chyba nie powinno warunkować wyboru, a wydaje mi się, że jakby do 4 cm. tub były wieczka metalowe to te byśmy wybrali.

Także przy innych buteleczkach - nie mam przypadku by średnica tuby 4,5 cm. aż o 1 cm. odbiegała od średnicy buteleczki. U mnie tuby nie stoją przy buteleczkach więc w sumie mi tam średnica tak strasznie nie interesuje, ale że Ja to realizuję - a jednak jest to istotna rzecz więc prosiłbym tu o konstruktywne uwagi i byście to sobie kto może w domu posprawdzał i się wypowiedział co jest dla kogo ważne w kwestii tych tub.

Do wyboru tuby jest jeszcze dużo czasu - dopóki pustych buteleczek nie będę miał w ręku i nie zrobię kilku testów z lakiem wszystkie parametry są zmienialne.

Dla tych co nie mogą sobie potestować zrobię jeszcze zdjęcia przykładowe.

Ja osobiście na tą chwilę średnicę bym zmienił na 4 cm.

Pozdrawiam
Czajkus

knockando · Wysłany: Czw 20:40, 22 Mar 2012 Temat postu:

Grzegorz · Wysłany: Czw 23:26, 22 Mar 2012 Temat postu:

Bez dwóch zdań za tą cenę tuby są jak najbardziej wskazane Smile

Mam nadzieję, że tuba jest obowiązkowa? Chyba niewskazane byłoby dzielić buteleczki na z tubami i bez.

wolak · Wysłany: Czw 23:47, 22 Mar 2012 Temat postu:

ja takie pytanie mam - czy jak będzie wygięte wieczko to czy nie będzie to kolidować z tym czymś zielonym a buteleczce Smile

?

Czajkus · Wysłany: Pią 7:17, 23 Mar 2012 Temat postu:

Nie między końcem buteleczki a wieczkiem będzie jeszcze do 1 cm. luzu. Normalnie to wieczko przytrzymywało by buteleczkę ale u nas ze względu na lak tak nie będzie.

Czajkus · Wysłany: Pią 9:00, 23 Mar 2012 Temat postu:

Cześć,
Tutaj są podglądowe obrazki dla tub. Nasza buteleczka jest taka jak Hine Triomphe i Bowen VSOP. Tuba do Glenfiddich na 4,5 cm średnicy i metalowe tłoczone wieczko, tuba do Laphroaig ma 4 cm. średnicy i plastikowe wieczko. Wysokość tub dla nas będzie ustalana i nie ma tu znaczenia.

By [link widoczny dla zalogowanych] at 2012-03-22

i na koniec jak wybierzemy tubę ze średnicą 4,5 cm to w niej na pewno buteleczka będzie w takiej tekturze falistej i jak się ją włoży to praktycznie latanie buteleczki w środku jest takie samo jak w tubie 4,5 cm średnicy.

Pozdrawiam
Czajkus

beth · Wysłany: Pią 9:16, 23 Mar 2012 Temat postu:

Wizualnie bardziej podoba mi się szersza tuba, ale praktyczniej będzie chyba z węższą (żeby nie "bawić" się papierem falistym).

Boguś · Wysłany: Pią 9:19, 23 Mar 2012 Temat postu:

Ale mimo wszystko tuba będzie stała KOŁO mini, a nie w całości, tak więc problem czy będzie latać czy nie, nie jest problemem. Do wysyłki się zapakuje, żeby nie latała, a potem każdy i tak postawi jedno obok drugiego, żeby wyeksponować. I, chyba bardziej elegancko będzie, jak tuba będzie matowa, a nie tak błyszcząca jak Glenfiddich'a.

Czajkus · Wysłany: Pią 9:29, 23 Mar 2012 Temat postu:

Witam,
Ładniej chyba faktycznie wygląda ta szersza (aczkolwiek to kwestia gustu), mojej żonie szersza też się bardziej podoba. Wizualnie z zewnątrz te 0,5 cm różnicy praktycznie nie robi, dopiero jak się buteleczkę włoży do środka to te 0,5 cm. więcej dodatkowej powierzchni trochę robi. Dodanie tego papieru to jak sądzę nie jest żadnym problemem. Generalnie to tak czy tak będzie ładnie, tylko wzięcie większej tuby - ładniejszej i z metalowymi zatyczkami może - dla niektórych może rodzić pytanie jak włożą do niej buteleczkę dlaczego ta tuba nie jest lepiej dobrana tj. z mniejszą średnicą - i stąd ta dyskusja by każdy wiedział, że jak będzie wybrana i ustalona większa czy mniejsza to skąd to się wzięło.

Pozdrawiam
Czajkus

zbych-DG · Wysłany: Pią 9:36, 23 Mar 2012 Temat postu:

Też jestem zdania, że szersza tuba wygląda lepiej, łatwiej również „rozplanować” na niej sam nadruk, a chcemy przecież umieścić na niej dość sporo informacji. Będzie też miała metalowe wieczka, które wyglądają o niebo lepiej od plastikowych.
Również jestem za tym, aby była matowa, a nie błyszcząca - będzie bardziej elegancko wyglądać!

Czajkus · Wysłany: Pią 10:07, 23 Mar 2012 Temat postu:

Ha rozmawiałem jeszcze z inną Panią od tub - tą która robiła wycenę (wcześniej rozmawiałem z inną) i mówi, ze lakier UV jest tylko błysk a jak chcemy mat to jest folia matowa (cena dla nas ta sama). Smile

Knockando ma do mnie dzisiaj wysłać 2 buteleczki, na świętach jak będę w Rzeszowie Bogusia odwiedzę wezmę trochę laku i tą testową zalakujemy - taką testową jak jest ktoś chętny z Warszawy i ma możliwość to mu wyślę (do zwrotu) i on może się umówić z tą firmą pojechać do nich i ustalić kwestię foli / matu / błysku i dokładnej wysokości, z takimi czy innymi wieczkami.

Boguś też do mnie wysyła etykietki, to być może będę w stanie zrobić z etykietki skan obrazka do Żubrsinthe i zobaczyć czy jaki to papier / czy ma błysk lub nie i jak powinna wyglądać tuba.

Ja mam chrzciny w Warszawie 22.04 i być może wtedy będę wcześniej w piątek lub poniedziałek i wtedy sam bym do nich podjechał - no ale tego jeszcze nie wiem.

Czajkus

I proponowany tekst do Żubrsinthe

"Żubrsinthe narodził się w 2009 r., specjalnie na festiwal absyntu w Boveresse, częściowo jako żart, którego autorem był Bogumił Rychlak. Niespodziewanie znalazł rzesze fanów.
Żubrsinthe jest to absynt współczesny łączący w sobie tylko 3 składniki: bylica piołun Artemisia absinthium, zielony anyż Pimpinella anisum i jest barwiony polską trawą żubrową Hierochloe odorata ze zbiorów w Puszczy Białowieskiej w 2011 r. Fakt, że Żubrsinthe jest wykonany wyłącznie z zaledwie kilku składników pozwala trawie żubrowej nadać całości delikatnie miękki, słodki aromat oraz barwi absynt na oszałamiająco piękny zielony kolor.
Autor receptury Bogumił Rychlak ujawnił: „Większość absyntów jest barwionych na zasadzie, że barwi się 1/3 i następnie łączy z resztą, w przypadku Żubrsinthe'a barwimy całość destylatu średnio wysuszoną trawą żubrową. Jak barwić wyszkoliłem się przy okazji paru żubrówek, które robiłem w międzyczasie. Zatem pełna innowacyjność, 100% nowoczesności przy zachowaniu tradycji.”
Po sukcesie w 2009 r. Bogumił Rychlak rozwijał temat dalej (7 różnych partii) do czasu, gdy destylator M. Fumoux podjął się zadania i w 2011 r. Żubrsinthe pojawił się na rynku dokładnie w Dzień Dziecka.
Jeśli kiedykolwiek zastanawiałeś się co się stanie łącząc płomienny charakter absyntu ze spokojem trawy żubrowej, Żubrsinthe ma odpowiedź. Serwuj tradycyjnie z zimną wodą."

Pozdrawiam
Czajkus

Boguś

"Polubiony" mało po polsku. Lepiej napisać, "znalazł rzesze fanów"

Czajkus

zmieniłem ale potem jest rzesze zwolenników i coś mi nie pasuje Idea

Boguś

Pojawił się na rynku dokładnie w Dzień Dziecka.

i to powinno wystarczyć.

Czajkus

Witam,
OK dzisiaj powinienem mieć końcowy projekt etykietek w corelu i będę szukał drukarni, która mi je wydrukuje.
Na chwilę obecną po opłaceniu trunku, buteleczek i przesyłek mam na etykietki i klej jeszcze 395,61 zł - myślę, że to starczy - ale w sumie nie mam pojęcia ile kosztuje druk.

W weekend będę w Warszawie i wracam w poniedziałek więc jak mi się uda podjadę do tej firmy od tub i z nimi pogadam na miejscu co do finalizacji produkcji. Także na dniach w związku z tym będę zbierał pieniądze na tuby - to będzie ok. 25 zł od jednego zestawu, no ale dokładnie jeszcze sobie to policzę jak będę wiedział ile kosztuje druk etykietek.

Pozdrawiam
Czajkus